Początek związku – miłość bez granic

W 2012 roku Adrianna Biedrzyńska poznała Sebastiana Błaszczaka podczas wizyty w Vancouver, gdzie promowała swój recital dla tamtejszej Polonii. Sebastian Błaszczak, pełniący wówczas rolę konferansjera, odebrał aktorkę z lotniska. Mimo dzielącej ich różnicy wieku – ona była starsza o 12 lat – między nimi iskrzyło od pierwszego spotkania. W ciągu kilku dni para zapałała do siebie głębokim uczuciem, a dla Adrianny nie stanowiło problemu nawet to, że Sebastian był wciąż żonaty i miał dzieci. Mężczyzna zapewnił ją, że jego związek z żoną należy do przeszłości.

Wspólne życie w Warszawie

Po powrocie do Polski para zaczęła wspólną drogę, która początkowo wydawała się szczęśliwa i pełna nadziei. Zamieszkali razem w Warszawie, a Adrianna wierzyła, że Sebastian Błaszczak to mężczyzna, z którym spędzi resztę życia. Ich związek przetrwał nawet trudne chwile, gdy aktorka zmagała się z guzem mózgu. Diagnoza była szokiem, ale Błaszczak stał u jej boku, wspierając ją w leczeniu. Operacja zakończyła się sukcesem, a Adrianna odzyskała zdrowie, wierząc, że ich więź stała się jeszcze silniejsza.

Zaręczyny i obietnica wspólnej przyszłości

W 2014 roku Sebastian Błaszczak oświadczył się Adriannie Biedrzyńskiej, a para planowała ślub na 2017 rok. Aktorka często podkreślała, że ta „dojrzała, mądra i pełna miłości relacja” była tym, na co czekała całe życie. W swoich wypowiedziach dla mediów mówiła, że wreszcie odnalazła kogoś, z kim chce dzielić wszystkie chwile. Niestety, życie miało dla niej bardzo bolesną niespodziankę.

Nagły wyjazd Sebastiana Błaszczaka do Kanady

W 2020 roku partner Adrianny Biedrzyńskiej wrócił do Vancouver, tłumacząc, że chce odwiedzić dzieci. Niedługo potem wybuchła pandemia, a Sebastian poinformował aktorkę SMS-em, że nie może wrócić do Polski z powodu restrykcji. Adrianna początkowo wierzyła, że to tylko chwilowa rozłąka, ale z każdym miesiącem jej niepokój rósł. W mediach społecznościowych pisała pełne tęsknoty wiadomości, w których wyrażała ból i bezradność.

Zdrada i małżeństwo z inną kobietą

Prawda okazała się brutalna. Okazało się, że Sebastian Błaszczak nie tylko nie zamierzał wracać do Polski, ale także wziął ślub w Kanadzie. Adrianna dowiedziała się o tym od znajomych, co było dla niej druzgocącym ciosem. Do zdrady doszły również kwestie finansowe – aktorka pożyczyła mu znaczną sumę pieniędzy, których nigdy nie odzyskała. Jak przyznał jeden z jej znajomych – „Ada przeżyła szok, gdy dowiedziała się o ślubie. Zrozumiała, że straciła i jego, i pieniądze”.

Rozstanie i gorzkie podsumowanie związku

W 2022 roku Adrianna Biedrzyńska oficjalnie potwierdziła rozstanie w wywiadzie dla „Vivy!”. Wyznała, że po tych doświadczeniach boi się mężczyzn i nie planuje wchodzić w nowe związki. „Gdy analizuję swoje życie, dochodzę do wniosku, że nikt nigdy nie kochał Ady, tylko aktorkę Adriannę Biedrzyńską” – mówiła z goryczą. Podkreśliła jednak, że dziś czuje się szczęśliwa sama ze sobą i ceni swoją niezależność.

Sebastian Błaszczak – kim jest mężczyzna, który złamał serce aktorce?

Choć były partner Adrianny Biedrzyńskiej pojawił się w życiu aktorki jako miłość jej życia, jego prawdziwe intencje pozostają niejasne. Znajomi gwiazdy, w tym jej drugi mąż Marcin Miazga, twierdzą, że od początku było widać, że coś w tej relacji nie gra. Podobne obawy miała także córka Adrianny, Michalina Robakiewicz. Miłość jednak bywa ślepa, a Biedrzyńska uwierzyła w obietnice Sebastiana, płacąc za to wysoką cenę.

Adrianna Biedrzyńska dziś – silna i niezależna

Mimo bolesnych doświadczeń aktorka nie poddała się. Obecnie skupia się na pracy i relacjach z bliskimi. Można ją zobaczyć w popularnym serialu „Barwy Szczęścia”, a w mediach społecznościowych dzieli się fragmentami swojego życia, unikając jednak wspomnień o Sebastianie Błaszczaku. Jak sama przyznała – dziś ceni wolność i brak zobowiązań, a swoją historią pokazuje, że nawet po największych zawodach można odnaleźć siłę, by iść dalej.

Czy Sebastian Błaszczak skomentował sprawę?

Do tej pory były partner Adrianny Biedrzyńskiej nie zabrał głosu publicznie w sprawie ich rozstania. Wiadomo jedynie, że pozostał w Kanadzie, gdzie podobno układa sobie życie u boku nowej żony. Jego milczenie tylko pogłębia tajemnicę wokół całej sytuacji, pozostawiając wiele pytań bez odpowiedzi.

Historia związku, który stał się ostrzeżeniem

Relacja Adrianny Biedrzyńskiej i Sebastiana Błaszczaka to przykład, jak szybko miłość może zamienić się w bolesne rozczarowanie. Aktorka, która wydawała się odnaleźć swoje szczęście u boku młodszego mężczyzny, ostatecznie została porzucona. Jej historia pokazuje, że nawet najbardziej obiecujące związki mogą skończyć się zdradą, ale także że po każdej burzy można odnaleźć spokój – nawet w samotności.