Córka Justyny Steczkowskiej to prawdziwa kopia swojej mamy. Helena Myszkowska, choć dopiero rozpoczyna dorosłe życie, już teraz wzbudza zachwyt swoim wyglądem i talentami. Najmłodsze dziecko piosenkarki, urodzone w 2013 roku, coraz częściej pojawia się w mediach, choć rodzice starannie chronią jej prywatność. Dziewczynka jest często porównywana do swojej sławnej matki, a każdy jej publiczny występ przyciąga uwagę fanów i dziennikarzy.
Dzieci Justyny Steczkowskiej – kim są Leon, Stanisław i Helena?
Justyna Steczkowska i jej mąż, Maciej Myszkowski, są rodzicami trójki dzieci: Leona (ur. 2000), Stanisława (ur. 2005) oraz Heleny (ur. 2013). Najmłodsza córka wokalistki, Helena Myszkowska, jest uznawana za prawdziwy dar losu. Rodzice długo czekali na córkę, a jej narodziny stały się spełnieniem marzeń. Mimo że synom udało się uniknąć zbytniego zainteresowania mediów, Helena od najmłodszych lat jest obiektem zachwytu fanów.
Helena Myszkowska – najmłodsza gwiazda w rodzinie
Helenka, choć ma dopiero kilkanaście lat, już teraz przejawia artystyczne pasje. Jej mama, Justyna Steczkowska, niejednokrotnie podkreślała, że córka jest niezwykle utalentowana. W jednym z wywiadów przyznała, że dziewczynka urodziła się poprzez „poród lotosowy”, co miało wpłynąć na jej szczególną wrażliwość. Rodzice dbają o rozwój Heleny, pozwalając jej eksperymentować z różnymi formami aktywności – od muzyki po akrobatykę.
Podobieństwo do mamy – Helena Myszkowska jak młoda Justyna Steczkowska
Nie da się ukryć, że Helena jest łudząco podobna do swojej matki. Zarówno rysy twarzy, jak i sposób bycia przypominają młodą Justynę Steczkowską. Jedyną widoczną różnicą są jasne włosy córki. Fotografie, które piosenkarka udostępnia w mediach społecznościowych, wywołują lawinę komentarzy – fani nieustannie porównują obie panie. „To prawdziwa kopia Justyny!” – piszą internauci pod kolejnymi zdjęciami.
Życie prywatne Heleny – wychowanie z dala od fleszy
Mimo medialnego zainteresowania Helenka Myszkowska wychowywana jest z dala od blasku reflektorów. Justyna i Maciej dokładają wszelkich starań, aby ich córka miała normalne dzieciństwo. W przeciwieństwie do swoich starszych braci, którzy coraz częściej pojawiają się w telewizji, Helena nadal pozostaje w cieniu. Rodzice pokazują ją głównie podczas ważnych rodzinnych uroczystości, takich jak Pierwsza Komunia Święta w maju 2023 roku.
Artystyczne fascynacje Heleny – akrobatyka i muzyka
Jednym z przejawów aktywności Heleny Myszkowskiej jest akrobatyka. Kilka miesięcy temu Justyna Steczkowska udostępniła nagranie, na którym jej córka wykonuje ewolucje na trapezie. Filmik spotkał się z ogromnym entuzjazmem fanów, którzy docenili nie tylko umiejętności dziewczynki, ale także jej naturalny wdzięk. Poza sportem, Helena prawdopodobnie odziedziczyła po mamie również muzyczne zdolności. Chociaż na razie nie wiadomo, czy wybierze karierę artystyczną, jej przyszłość wydaje się pełna możliwości.
Rodzinne wartości – jak Steczkowska i Myszkowski dbają o przyszłość dzieci
Justyna Steczkowska wielokrotnie podkreślała, że dla niej najważniejsza jest rodzina. W trosce o przyszłość swoich dzieci kupiła każdemu z nich mieszkanie, aby zapewnić im stabilizację. „Ja w młodości musiałam martwić się o to, gdzie będę mieszkać. Nie chcę, aby moje dzieci przeżywały podobne trudności” – tłumaczyła wokalistka. To podejście pokazuje, jak bardzo zależy jej na bezpieczeństwie i szczęściu swoich pociech.
Czy Helena pójdzie w ślady swojej mamy?
Chociaż Helena Myszkowska jest jeszcze zbyt młoda, aby decydować o swojej przyszłości, wiele osób spekuluje, czy podąży drogą Justyny Steczkowskiej. Jeśli rzeczywiście odziedziczyła talent wokalny, być może już niedługo usłyszymy ją na scenie. Na razie jednak rodzice pozwalają jej rozwijać się w swoim tempie, nie naciskając na wybory zawodowe.
Córka Justyny Steczkowskiej – mała gwiazda w cieniu sławnej mamy
Obecnie Helenka Myszkowska cieszy się beztroskim dzieciństwem, otoczona miłością rodziców i starszych braci. Choć podobieństwo do mamy przyciąga uwagę mediów, dziewczynka stopniowo odkrywa własną drogę. Nie wiadomo jeszcze, jak potoczy się jej życie, ale jedno jest pewne – Justyna Steczkowska może być z córki dumna. Czy Helena zostanie kolejną gwiazdą? Czas pokaże.